Sutkowski: trzeba jak najszybciej się szczepić; szczepienie jest jedynym skutecznym rozwiązaniem

W poniedziałkowym wydaniu programu "Gość Wiadomości" w TVP Info wystąpili prezes warszawskich lekarzy rodzinnych Michał Sutkowski i dyrektor Wojskowego Instytutu Medycznego w Warszawie prof. gen. Grzegorz Gielerak.

Gielerak, zapytany o niepewność społeczeństwa względem szczepień przeciwko COVID-19, odpowiedział, że "dysponujemy niespotykaną w historii współczesnej ilością danych i informacji na temat tego, jak organizm człowieka reaguje na szczepienia. To są naprawdę bezpieczne preparaty i – co najważniejsze – są niebywale skuteczne".

Dodał, że 92-94-procentowa skuteczność chroniąca nas przed ryzykiem hospitalizacji czy ryzykiem zgonu jest najlepszą rekomendacją szczepienia, dlatego należy szczepić się jak najszybciej, zanim wirus rozpowszechni się w Polsce.

"Koronawirus jest niezwykle zakaźny, jego współczynnik reprodukcji jest rzędu 6-8, przy wariantach chińskich to było 1,5-2" – zaznaczył Sutkowski. "Jeżeli weźmiemy pod uwagę, że blisko 38 proc. osób powyżej 80. roku życia jest niezaszczepionych, no to jest dramat" – dodał. "Apelujemy i do tych osób, i do opiekunów tych osób" – powiedział.

"Dzisiaj przede wszystkim powinniśmy skupić się na szczepieniu tej części populacji, która jest zagrożona wystąpieniem powikłań" – zaznaczył Gielerak.

Zapytany o potrzebny do nabycia odporności populacyjnej odsetek osób zaszczepionych, odpowiedział, że w przypadku wariantu delta wartością przyjmowaną do wyeliminowania zdolności epidemicznej koronawirusa, tym samym nabycia odporności populacyjnej, jest 80-85 proc. Przy takiej wartości wirus przestanie być naszym problemem.

Goście zostali także zapytani o ich stosunek do wprowadzonych we Francji obostrzeń. "Wydaje się, że ustalenie pewnych priorytetów i pewnych profitów dla osób zaszczepionych w sprawie obostrzeń dla osób niezaszczepionych jest pewną swoistą koniecznością" – odpowiedział Sutkowski. "Co więcej, może to zmobilizować Polaków do szczepień" – dodał.

"Nie możemy być w sytuacji, w której osoby zaszczepione będą w kleszczach osób, które są niezaszczepione. Osoby zaszczepione mają także prawo do tego, żeby czuć się dobrze i bezpiecznie w swoim kraju. Potrzebna jest niewątpliwie dyskusja w tym zakresie" – podsumował.(PAP)

Źródło: PAP