NFZ przygotował poradnik, co robić, gdy podejrzewamy przeziębienie albo COVID-19
NFZ akcentuje, by nigdy nie lekceważyć objawów choroby. "Nawet jeśli wydaje ci się, że to zwykłe przeziębienie, powinieneś to sprawdzić. Być może są to pierwsze symptomy groźnych chorób: grypy lub COVID-19" – zaznacza Fundusz.
Część chorób, szczególnie w pierwszym stadium rozwoju, daje podobne objawy, dlatego warto upewnić się, co nam dolega.
Zacząć należy od lekarza rodzinnego i kontaktu z poradnią podstawowej opieki zdrowotnej (POZ). Osobę w rejestracji trzeba poinformować, że podejrzewamy zakażenie koronawirusem, jesteśmy na kwarantannie lub mieliśmy kontakt z osobą zakażoną.
NFZ informuje, że zależnie od stanu zdrowia konsultacja może mieć formę wizyty stacjonarnej w gabinecie lekarza POZ, teleporady lub wizyty medyka w domu chorego. Jeśli lekarz POZ podejrzewa zakażenie koronawirusem, może skierować na test wykrywający SARS-CoV-2.
Gdy lekarz rodzinny nie pracuje, a poczujemy się źle po godz. 18.00, w weekend lub w dzień świąteczny, wtedy trzeba kontaktować się z najbliższą placówką nocnej i świątecznej opieki zdrowotnej (NiŚOZ).
Także i w tym przypadku, zależnie od stanu zdrowia, konsultacja może mieć formę: wizyty stacjonarnej w gabinecie NiŚOZ, teleporady lub wizyty medyka w domu chorego. Jeśli lekarz podejrzewa zakażenie koronawirusem, może skierować nas na test wykrywający SARS-CoV-2.
W nocy, w weekendy i święta, czyli poza godzinami pracy poradni podstawowej opieki zdrowotnej, można skorzystać również z Teleplatformy Pierwszego Kontaktu (TPK). TPK to odpowiednik nocnej i świątecznej opieki zdrowotnej, tyle że przez telefon. Aby z niej skorzystać, trzeba zadzwonić pod bezpłatny numer 800-137-200 lub wypełnić formularz online.
Z Teleplatformy Pierwszego Kontaktu można skorzystać od poniedziałku do piątku, w godzinach 18.00-8.00, a w soboty, niedziele i w święta przez całą dobę. Także lekarz dyżurujący na Teleplatformie Pierwszego Kontaktu może skierować na test wykrywający SARS-CoV-2.
Jeśli podejrzewamy zakażenie koronawirusem, możemy samodzielnie zapisać się na test w kierunku SARS-CoV-2.
Formularz online składa się z kilku pytań, m.in. o kontakty z osobami zakażonymi wirusem SARS-CoV-2 i o objawy mogące świadczyć o rozwijającej się chorobie. Odpowiedzi pomogą określić, czy istnieje ryzyko, że ktoś zakaził się koronawirusem.
Kiedy okaże się, że należy wykonać test diagnozujący, można zamówić rozmowę z konsultantem domowej opieki medycznej (numer telefonu 22-735-39-40), który zleci wykonanie testu albo zapisać się na wymaz przez internet. Potrzebny do tego jest Profil Zaufany. Na test w kierunku koronawirusa można zapisać również swoje dziecko.
Na test na koronawirusa może skierować nas również lekarz, który nie ma umowy z NFZ, ale korzysta z aplikacji gabinet.gov.pl. NFZ przypomina, że w momencie zlecenia testu na obecność wirusa SARS-CoV-2 zostaje się z automatu objętym kwarantanną. W czasie kwarantanny nie wolno opuszczać swojego miejsca pobytu. Zwolnienie z kwarantanny przysługuje na czas przejazdu do punktu pobrań i powrotu do miejsca pobytu.
Fundusz podaje, że gdy samodzielnie nie można się dostać do punktu pobrań wymazów, lekarz POZ może wezwać do nas karetkę wymazową. Mając skierowanie na test wykrywający koronawirusa, można go bezpłatnie wykonać w dowolnym punkcie pobrań wymazów. Jest ich w kraju ponad 600.
Wynik testu można sprawdzić w Internetowym Koncie Pacjenta (IKP). Wynik pozytywny oznacza, że jesteśmy zakażeni koronawirusem. Kwarantanna automatycznie zmienia się w izolację. Izolacja trwa 10 dni, licząc od dnia uzyskania pozytywnego wyniku testu na obecność wirusa SARS-CoV-2. NFZ radzi, by skontaktować się z lekarzem POZ, który oceni stan zdrowia i ustali leczenie.
Wynik negatywny oznacza, że nie jesteśmy zakażeni koronawirusem. Wynik negatywny zwalnia z kwarantanny. NFZ przypomina, że wgląd do wyniku testu na obecność wirusa SARS-CoV-2 ma także lekarz POZ i laboratorium, które przeprowadzało analizę wymazu.
Fundusz przypomina również, że program Domowa Opieka Medyczna umożliwia monitoring stanu zdrowia, gdy jesteśmy chory na COVID-19, ale nie wymagamy leczenia w warunkach szpitalnych.
Do kontroli zdrowia służy pulsoksymetr, niewielkie urządzenie mierzące saturację, czyli poziom natlenienia krwi. Wystarczy nałożyć je na palec i połączyć ze specjalną aplikacją, którą instaluje się telefonie. Można też zgłaszać wyniki pomiarów przez infolinię.
Pulsoksymetr otrzymuje się bezpłatnie. Osoby, które ukończyły 55 lat, automatycznie kwalifikują się do programu i pocztą otrzymują urządzenie do domu. Jeśli chory jeszcze nie ma 55 lat, może zamówić pulsoksymetr przez internet lub dzięki kwalifikacji przeprowadzonej przez lekarza POZ.
Jeśli nasz stan nagle się pogorszy i sytuacja będzie zagrażała życiu lub zdrowiu, należy dzwonić pod numer alarmowy 999 lub 112. Jeśli podejrzewamy u siebie zakażenie koronawirusem lub jesteśmy zakażeni, koniecznie musimy poinformować o tym dyspozytora, który przyjmuje zgłoszenie.
NFZ przypomina, że pod numerem 800-190-590, bezpłatnie i przez całą dobę, można otrzymać wszystkie niezbędne informacje o postępowaniu w razie zakażenia koronawirusem.
NFZ zachęca do szczepień przeciw COIVD-19, które chronią przed ciężkim przebiegiem choroby. (PAP)
Szczegóły >> NFZ