Dramatyczna sytuacja w opiece długoterminowej - apel do najważniejszych osób w Polsce

Opieka długoterminowa jest na skraju przepaści, a zapowiadany od 1 lipca kolejny wzrost minimalnych stawek wynagrodzeń w ochronie zdrowia doprowadzi do jej upadku - twierdzą przedstawiciele organizacji branżowych apelując o naprawę sytuację w sektorze opieki nad osobami przewlekle chorymi, niepełnosprawnymi i niesamodzielnymi.

Pod Apelem podpisali się przedstawiciele: Ogólnopolskiego Porozumienia Świadczeniodawców Fizjoterapia Plus, Krajowej Izby Domów Opieki, Ogólnopolskiego Związku Świadczeniodawców Wentylacji Mechanicznej, Naczelnej Izby Pielęgniarek i Położnych, Ogólnopolskiego Stowarzyszenia Dyrektorów Samorządowych Domów Pomocy Społecznej, Polskiego Towarzystwa Opieki Długoterminowej, Ogólnopolskiego Stowarzyszenia Organizatorów i Menadżerów Pomocy Społecznej i Ochrony Zdrowia oraz Koalicji „Na pomoc niesamodzielnym” - Związek Stowarzyszeń. Wg sygnatariuszy Apelu jedyną szansą na uratowanie opieki długoterminowej jest pilne podjęcie prac legislacyjnych i wzrost finansowania świadczeń pielęgnacyjno-opiekuńczych i opiekuńczo-leczniczych.

- Jesteśmy świadomi potrzeb płacowych wszystkich grup zawodowych w ochronie zdrowia, ale nie możemy się zgodzić, żeby zapowiadana zmiana odbyła się ponownie kosztem opieki długoterminowej - mówi Magdalena Osińska-Kurzywilk, prezes Koalicji „Na pomoc niesamodzielnym” i dodaje - Poprzedni wzrost płac minimalnych miał miejsce niecały rok temu i dzisiaj wiemy, że drugiej tak gwałtownej zmiany na rynku pracy opieka długoterminowa nie przetrwa.

Zwiększyć finansowanie opieki długoterminowej do 4 proc. budżetu NFZ

Organizacje branżowe nie zgadzają się na postępujący w Polsce „szpitalocentryzm”, czego najlepszym przykładem jest wg nich rozdysponowanie wzrostu planu finansowego NFZ na 2022 rok, w którym ze środków w kwocie 9,1 mld zł na opiekę długoterminową przeznaczono jedynie 114,19 mln zł, czyli zaledwie 1,3 proc.

- W kontekście 57 proc. środków finansowych przekazanych na leczenie szpitalne, jest to dla nas, naszych pacjentów oraz mieszkańców domów pomocy społecznej i całodobowych domów opieki wyraźny sygnał, że publiczny system ochrony zdrowia będzie coraz bardziej skoncentrowany na powtarzających się hospitalizacjach z powodu zaniedbań pielęgnacyjnych i opiekuńczych. To prosta droga do bankructwa! - przewiduje Wacław Kerpert, prezes Ogólnopolskiego Stowarzyszenia Organizatorów i Menadżerów Pomocy Społecznej i Ochrony Zdrowia. Postulowany wzrost do 4 proc. budżetu NFZ powinien obejmować również świadczenia zdrowotne realizowane w domach pomocy społecznej i całodobowych domach opieki, które aktualnie są wyłączone z tego rodzaju finansowania.

Przeprowadzić niezbędne zmiany systemowe

Jak przypominają organizacje podpisane pod Apelem, przez ostatnie kilkanaście lat tylko dwukrotnie próbowano dokonać systemowego przełomu w opiece długoterminowej. W 2009 roku - przez zespół powołany przez ówczesnego Ministra Zdrowia prof. Zbigniewa Religę opracował założenia do projektu ustawy o społecznym ubezpieczeniu pielęgnacyjnym i w roku 2015 przez zespół ekspertów, któremu przewodniczył senator Mieczysław Augustyn. Obie inicjatywy nie zyskały poparcia politycznego, chociaż żaden rząd nie był w stanie opracować alternatywnej propozycji.

- Apelujemy o powrót do prac nad obydwoma projektami ustaw - mówi Mariola Łodzińska, wiceprezes Naczelnej Rady Pielęgniarek i Położnych. - Ich połączenie oznaczałoby formę kompromisu politycznego, zapewniając jednocześnie stabilny mix finansowy. Byłoby też odpowiedzią na rosnące wyzwania demograficzne, o których nasze środowisko ciągle przypomina politykom.

Zaprzestać oszczędności kosztem opieki długoterminowej

Jednym z najważniejszych postulatów Apelu jest natychmiastowe powstrzymanie dalszego szukania oszczędności w opiece długoterminowej. Nie może być zgody na jakiekolwiek obniżanie taryf świadczeń w opiece długoterminowej w stosunku do lat 2016-2017, gdy po raz ostatni je ustalano.

- Postulujemy zainicjowanie nowej taryfikacji świadczeń realizowanych w ramach opieki długoterminowej stacjonarnej oraz domowej, w oparciu o realne koszty i możliwości systemu usług opiekuńczych i zdrowotnych wraz z wprowadzeniem indeksacji - apeluje Robert Suchanke, prezes Zarządu Ogólnopolskiego Związku Świadczeniodawców Wentylacji Mechanicznej. To właśnie pacjenci będący pod opieką Związku w sposób najbardziej dotkliwy odczuwają zjawisko, o którym mówi prezes Suchanke, bo od 1 maja NFZ obniżył wycenę świadczeń domowej nieinwazyjnej wentylacji mechanicznej nawet o 62 proc.

Skończyć z krótkowzroczną polityką i urzędniczą obojętnością

Wg sygnatariuszy Apelu Polacy potrzebują rzetelnej edukacji na temat starości, niesamodzielności i niepełnosprawności. „Miarą poziomu cywilizacyjnego nowoczesnego państwa jest umiejętność systemowego zaopiekowania się najsłabszymi, dbając przy tym o publiczne finanse i satysfakcję zawodową osób, które zdecydowały się na pracę w opiece długoterminowej” czytamy w dokumencie.

Pełna treść apelu dostępna jest TUTAJ [Plik PDF]. 

 

Źródłi: informacja prasowa

Nasz serwis to aktualne i rzetelne źródło informacji na temat bezpłatnych leków dla seniora. Adresujemy go do wszystkich, zainteresowanych programem 65+, zarówno do pacjentów i ich opiekunów, jak i lekarzy oraz farmaceutów. Ustawa o darmowych lekach dla seniora wywołuje wiele pytań i wątpliwości. Będziemy regularnie informować o wszelkich nowościach, zachęcamy więc do częstego odwiedzania naszej strony.

W serwisie znaleźć można wszystkie bezpłatne leki, które wymienione są na ogłaszanej przez Ministerstwo Zdrowia liście „S”. Informacje są na bieżąco aktualizowane - obowiązkowo co 2 miesiące, po opublikowaniu przez resort zdrowia najnowszego wykazu darmowych leków dla pacjentów powyżej 65 roku życia.

Wybranego produktu szukać można zarówno na podstawie jego nazwy, jak i schorzenia, w leczeniu którego jest wskazany. Opis leku uwzględnia kompletne dane na jego temat, takie jak m.in. skład, dawka, przeciwwskazania, działania niepożądane, środki ostrożności czy interakcje.

O programie leki 65+

Od września 2016 roku osoby, które ukończyły 75. rok życia, mogą nieodpłatnie uzyskać leki znajdujące się w zakładce D obwieszczenia refundacyjnego. Z tej możliwości korzysta średnio 1,2 mln seniorów miesięcznie, a od teraz krąg uprawnionych się powiększy - program zmienia bowiem swoją formułę z 75+ na 65+. Co istotne, nie mają znaczenia dochody seniorów ani ich status materialny. Jedynym kryterium, kwalifikującym do skorzystania z darmowego leku, jest wiek, weryfikowany na podstawie numeru PESEL.

Lista bezpłatnych leków dla seniora uwzględnia przede wszystkim te produkty, które wiążą się z leczeniem chorób wieku podeszłego. Jest ona aktualizowana co 2 miesiące, tak jak lista wszystkich leków refundowanych. Za darmo seniorzy otrzymają leki stosowane w terapii schorzeń sercowo-naczyniowych, urologicznych, układu oddechowego, pokarmowego i nerwowego, cukrzycy, osteoporozy, itp.

Aby senior mógł otrzymać receptę na darmowy lek, musi zgłosić się do lekarza pierwszego kontaktu. Bezpłatne leki mogą też wypisywać pielęgniarki POZ, które mają uprawnienia do wystawiania recept. Ustawa o darmowych lekach nie przewiduje ograniczeń, dotyczących liczby tych medykamentów przysługujących seniorowi. W każdym przypadku lekarz będzie podejmował decyzję o niezbędnej dawce czy liczbie opakowań.